Sypialnia skończona, karnisz wisi (oj trwało to trochę) i nawet całość wygląda nieźle :)
Z braku klipsów (zawieszek do firany) na zwykłe kółka nakleiłam wycięte z filcu i pomalowane na złoto gwiazdki :)
Wyglądają dość ciekawie a ponieważ firanka jest bardzo krótka i dzisiaj miałam taki widok za oknem
No i pojechaliśmy sobie do Mrzeżyna. Ryzyko było wielkie - pogodowe oczywiście, ale na szczęście przelotne deszcze przelatywały wtedy gdy byliśmy pod jakimś dachem :-)
Spacerowaliśmy sobie po plaży i podziwialiśmy widoki.
"Baba" robiła zdjęcia i dlatego jej na żadnym nie ma :)
Zamiast niej są różne ptaszyska :) - niezłe z nich modele/ki